szczęście jakoś nigdy nie było w cenie
bo komu dobrze się czyta, że ktoś inny ma lepiej niż on sam
na taką okoliczność, dzielę się skutkiem zdarzenia, które mnie spotkało
czyli deobojętnością, na fakt,
że mowa jest srebrem, a milczenie złotem – sentencja mówi
ktoś tę kopalnię złota rozjebał jak milion w rozumie
i jeszcze zagrał va banque
wszystko na to bogactwo stawiając
gratuluję, lecz ja
Pisac mozesz pieknie, wzniosle.
Ja bardziej koslawie,
Wpisy dla mnie nowoscia, skarbnica, niedozrozumienia czasami,
Muzyka moja, w takim samym stopniu jak Twoja zakladam bez przesadyzmu.
Piszesz pieknie, wzniosle, na gorze.
Ja odpisuje bardziej koslawie, na dole.
Piszemy rownolegle tu, nie przecinajac sie nigdy.
Bez punktow stycznych to juz nie rozmowa?
PolubieniePolubienie