l a d n e

wszystko jest

moje

ale jakieś zupełnie inne

nowe

myśli w warkocze kwiatów dobrane

starannie jak składniki na chleb

pieczony dłońmi moimi co skóry gładkością

temperamentu ostrego nie ogarniają

oczy tego co słyszą a uszy tego co widzą

już dawno nie ma

usta w wolności splecione

do śpiewu słowika się podrywa

serce co nieskończoności nie zna

moja fantazja

otulona nocą i dniem

wędruje w duchu śmiejąc się

razem z Bogiem

ze swoich planów –

jestem

a więc muszę minąć

mijam

a więc to jest piękne*

*parafraza W. Szymborska „Nic dwa razy”

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s